niedziela, 12 stycznia 2014
(render)
Sezon zimowy miał nam przynieść nową serię Sailorek. Pierwszy raz anime zostało zapowiedziane na wiosnę tamtego roku, po czym przesunięte na zimę 2013/2014. Niestety i tu czekało mnie rozczarowanie. Z wielkim zainteresowaniem śledziłam każde nowe newsy związane z SM, dotyczyły one jednak tylko nowych gadżetów ze starej serii (figurki, plastikowa biżuteria czy nawet bielizna). O nowej serii nie było konkretnie nic, żadnego nawet pojedynczego szkicu, czy informacji o jakiejkolwiek fabule. Sezon zimowy ruszył, a fani kilka dni temu mogli przeczytać o tym, że seria przeniesiona jest na lato :< Świetnie po prostu. Jak to się mówi: do trzech razy sztuka, potem już serio zwątpię. Jedyną pozytywną informacją, było ujawnienie że nie będzie to remake poprzedniego anime, a seria na podstawie mangi. To dobra wiadomość bo papierowa wersja bardzo różni się od telewizyjnej, przez innych uznawana jest za bardziej dorosłą. No to czekamy kolejne pół roku. Umilić nam mógłby tylko fakt, że jpf wyda w końcu u nas "perfect edition" (gdzie manga ma rozmiar a5, jest grubsza, ma po kilka kolorowych stron i piękne nowe okładki: np. taką). Jak już udało im się załatwić sprawę z tytanami, to może i to pójdzie szybciej *.*
No dobra koniec tego użalania, teraz może coś o pracy. Render pochodzi z mangi (z artbooka, albo kolorowych stron, nie wiem), pomyślałam, że fajnie wyglądałby w takiej okrągłej kompozycji nawiązującej do księżyca, cytat pochodzi z serii. Ogólnie czegoś mi tu jeszcze brakuje i nie jestem do końca przekonana do tych świeceń, a do tego niektóre miejsca się spikselowały, ale zostawiam tak jak jest.
(render)
Druga praca przedstawia Dark Lady i powstała na potrzeby sygnatury dla mnie. Chciałam tu zestawić słodki wygląd z obłudą, takim zaprzeczeniem. Na górę pracy dałam różne kwiaty, które potem "rozpuściłam" tworząc smugi spływające na dół smudgem. Niestety po miliardzie innych zabiegów nie za bardzo to widać :P Całość miała być mroczno-słodka, ale znowu wyszło jakoś dziwnie -.-
